To wolno stojące mieszkanie pod nazwą "Holy Cross House" kryje bogatą przestrzenną złożoność za twardą elewacją klasy robotniczej. Odwołując się do powojennego domu weterana dzielnicy jako formalnego punktu wyjścia, architekci w TBA postanowili stworzyć projekt, który jednocześnie pasuje i wyróżnia się z jego niejednorodnego kontekstu bez poświęcania współczesnego charakteru projektu. Głównym wyzwaniem było doprowadzenie światła do pomieszczeń mieszkalnych, biorąc pod uwagę ścisłą naturę działki i dostępność bezpośredniego światła słonecznego ograniczonego do jej centrum.
Przerzucając tradycyjną pionową hierarchię w większości dwukondygnacyjnych domów i wycinając serię przestrzeni z objętości budynku, projekt był w stanie zaspokoić potrzebę narażenia na bezpośrednie światło i obawy o zachowanie prywatności. Przenosząc pomieszczenia mieszkalne na górę, dom maksymalizuje bezpośrednie światło słoneczne tam, gdzie jest ono najbardziej potrzebne. Jedną z najbardziej uderzających cech rezydencji jest centralny dziedziniec zewnętrzny, stworzony w taki sposób, aby światło świeciło aż do najniższego poziomu.
Z zewnątrz dom jest powściągliwy, lekki i monochromatyczny, podkreślając ogólną formę nad komponentami i detalami. Aby zunifikować kształt, architekci poszukiwali materiału w naturalnym kolorze, który mógłby służyć zarówno jako pokrycie dachowe, jak i okładzina ścienna - jako okładzina aluminiowa z rąbkiem stojącym. Płaskie betonowe panele pomalowane na kolor metalowej okładziny użyto jako subtelne akcenty wokół drzwi i okien. W przeciwieństwie do chłodnych powierzchni pionowych, wiele tarasów jest ubranych w ciepłą nawierzchnię Ipé, podkreślając te zewnętrzne przestrzenie salonów. [Zdjęcia i informacje dostarczone przez e-mail przez TBA]